Przyjaciele Najświętszej Duszy Chrystusowej.

motto: ''...Nie po nogach!''

jesteśmy młodą wspólnotą, stworzoną ok. 5-6.11.10r. Szukamy nowych duszyczek, które mają chęć by spędzić czas z Bogiem i poznać szalone 'Siostry' oraz jedną Siostrę Habiciare :)

- Jeżeli myślisz o powołaniu lub zabujałaś się w Jezusie;
- Masz zapał by ogarniać wiedzę 'po Bożemu' i uczyć się nowych rzeczy;
- Nawróciłaś się i hardcorowo podchodzisz do sprawy (u nas nadamy Ci tempo dalszego rozwoju);
- Masz otwarte serce i szukasz nowych znajomości;
- Śnił Ci się habit;
- Nie wiesz, co oznacza nasze motto 'nie po nogach';
- Tkwi w Tobie doza nieśmiałości choć jesteś szalona;
- Grasz na czymś (garnki też się wliczają - serio.)
- Szukasz miejsca na ziemi, a bujasz w obłokach;
- Chcesz ewangelizować świat... choć masz 160cm wzrostu;
- Nie masz możliwości częstego uczestniczenia w 'realu' w różnych wspólnotach;

... JESTEŚMY DLA CIEBIE!

Czekamy na osóbki które pragną podążać za Jezusem. Jesteśmy po to, by pomagać i wzajemnie się uzupełniać. Forum zostało stworzone, gdyż różnie to bywa z miejscem zamieszkania.. a internet choć głupi to ma w sobie wiele możliwości, hihi. Dołożymy wszelkich starań by zapewnić w pewnym stopniu realne rekolekcje czy spotkania. W naszych głowach roi się od pomysłów jak to czynić - musisz wyrazić tylko chęć!

Jest to formacja internetowo-realna. W miarę możliwości staramy się spotykać i łączyć w wspólnej modlitwie, rozmowie, śpiewie, jedzeniu (hihi.) itd. Pomagamy rozeznać powołanie aczkolwiek jesteśmy otwarci dla WSZYSTKICH ... nie tylko tych 'zabujanych' ;) Każdy może dołączyć i dzielić się sobą. Niszczymy stereotypy o nudnych i zmierzłych zakonnicach i ukazujemy habiciarską rzeczywistość. Tu nie ma nudy! Tu nie ma piwnicy (w której podobno zamykano)! Siostry nie żyją o suchym chlebie i wodzie (są też pomidorki, które trzeba ratować)! Tu nikt nikogo różańcem nie bije!
Tu jeeeeest :
- Miłość;
- Uśmiech (przyczyną naszego motto);
- Radość (z własnego upadku na ziemie, przez mokrą kostkę na chodniku, można płakać ze śmiechu);
- Domowy klimat;
- Pomoc;
- Zabawa;
- Rozwój;
- Śpiew (nawet Siostra ostatnio rapowała)

Dołącz do nas w przeciągu tygodnia, a dodatkowo jako gratis dostaniesz pozytywną dawkę energii.

ale pamiętajcie : NIE PO NOGACH!

To ja dołączam, a co!
Nie śnił mi się habit, powołania też w sobie nie rozeznałam, ale pozostałe punkty pasują :D

Bardzo się cieszę :))))

Witaj Mary_Ann
a skądże jesteś?Może z Krakowa?Jeśli tak zapraszamy w przyszły czwartek na 19.OO na Prądnik Biały:)
Będzie pierwsze inauguracyjne spotkanie :)

Niestety nie jestem z Krakowa tylko z Kielc :) Ale zyczę udanego spotkania :D

Mary_Ann nie martw się. Ja jestem z Częstochowy i także nie będzie mi dane przybyć. Serce się kraja no ale.. tak to już jest. :(

O siostro Hiacyntko! To czemu ja tego jeszcze nie wiem?? :P

To już wiesz Różo moja droga mam nadzieję że przekażesz reszcie....
Mary_Ann...
jeśli jesteś z Kielc to zapraszam na rekolekcje zimowe, są w czasie waszych i naszych feri...
Byłoby nam miło Cię poznać...

taaak przekaże:)

ja to juz wogole mam daleko :(

a do Częstochowy też masz daleko? ;)

ogolem mam do Was daleko. drugi kraniec Polski. woj lubuskie. wiec bardzo spory kawal drogi

Ależ Cię wywiało moja droga. Trza będzie z wiatrem lecieć pewnego dnia.. Cię porwiemy.

Elizabeth i Ciebie zapraszam na rekolekcje...
9-13 luty macie wtedy ferie( więcej w dziale rekolekcje)
warto się pofatygować...

Ja jestem z Dolnego Śląska, zaczynam ferie 14-27.02., więc nie wiem, czy uda mi się przyjechać... :(

Naaaaaaaa Waaaałbrzychhh! :)

[ zapraszam do mnie do Częstochowy :D ]

Pijta Fanta, bądź Bamboocha. :P
Tak się zastanawiałam, czy np. nie poudawać, że się nie rozchorowałam od środy do piątku, hihi. :D Może najwyżej bym przyjechała chociaż na weekend... Wszystko się okaże. ;)
(Wiesz, do Częstochowy mam równie daleko :P)

Rozkręćmy się raz jeszcze siostry i bracia :)

Właśbie jutro z niektórymi "Przyjaciółmi Duszy Jezusa" rozpoczynamy weekend z Jezusem, temat jest dosć trudny ale mam nadzieję,ze Duch Święty nas poprowadzi. Za chwilę idę pomyślęć i popytać Jezusa dokładnie jak On to widzi i napiszę jak było po wszystkim - kto ma ochotę mozna jeszcze do nas dołączyć :)

Gdyby nie wspaniały okres kolokwiów z miłą chęcią bym to zrobiła...;( Ale niestety encykliki społeczne mnie wzywają;(

heh :) zgodnie z obietnicą piszę :)Weekend z Jezusem udał się w moim odczuciu bardzo, mam nadzieję, że zjawi się tu niedługo bluethufa czyli Róża i napisze jak to wyglądało od jej strony  :) Ja ze swojej powiem tylko, że czułam bardzo mocno, że Jezus- Sługa jest obecny wśród nas :) Dotykał nasze wnętrza przede wszystkim przez swoje Słowo, które do nas kierował. Wszystkie chyba czułyśmy ,że jest to wyjątkowy czas łaski i za to chwała Panu :)
Kasia - czekamy w czerwcu na Ciebie :) 24-28 czerwiec REKOLEKCJE o Słowie Bożym i więziach :) Sporo osób wyraża ochotę uczestniczenia a poprowadzi je wraz ze mną ks. Damian - nasz Przyjaciel :)

cieszę się że tak dobrze Wam wyszło... (nie to co u mnie z nauką:()
Za zaproszenie dziękuję i skorzystam, o ile będę już po Sesji... Niestety ale u mnie sesja trwa do końca czerwca:(

super, że wszystko się tak pięknie udało :)

zasadniczo, nic tylko czekać na relacje od dziewczyn, które były;)